wtorek, 2 grudnia 2014

O Nas

"Codzienne Debiuty" to inicjatywa kilku postrzelonych kobiet, matek, żon, menadżerek swoich domów, bez których fundamenty ciepłego domostwa już dawno by się zapadły;  mająca na celu wspomożenie osób, które poszukują w internecie informacji na różne tematy, ale w danej dziedzinie stawiają pierwsze kroki.
Chcemy zebrać w jednym miejscu odpowiedzi na wiele trudnych pytań dotyczących codzienności: prowadzenia domu, gotowania, kosmetyków, pielęgnacji niemowląt, wychowania dzieci i tego wszystkiego z czym codziennie się borykamy.


Koleżanki, blogowe kobiety, matki, żony, z głowami pełnymi pomysłów stworzyły coś przez co chcą pokazać innym, że wcale nie są idealne i że im też zdarzają się pomyłki i nie zjadły jeszcze wszystkich rozumów, ale za to wiedzą, którą już posiadają na temat życia codziennego chętnie podzielą się z innymi.

Każda z nich prowadzi osobno swojego bloga, któremu poświęca swój czas, kawałek życia, a w tym miejscu spotkały się wszystkie i stworzyły wspólny kawałek życia. 




Organizatorka na potęgę, według niektórych podobno aż za bardzo. Ale właśnie to daje jej radość. Decyzje podejmuje świadomie, z rozsądkiem i raczej z mniejszym niż większym ryzykiem. Uwielbia przechadzki po ryneczkach i dobrych sklepach spożywczych, stawia na zdrową żywność. Żyje jak lubi i jak chce. Ceni sobie to życie i relacje międzyludzkie. Raczej optymistka niż pesymistka. Albo się ją lubi albo po prostu i zwyczajnie nie.


Co chciałaby wnieść do bloga:

Z całego serca chciałaby się z Wami dzielić organizacją w domu, kuchni, w rodzinie. Dodać Wam pomysłów i motywacji na rodzinne wyprawy, urlopy i wyjazdy. I to wszystko własnie od strony organizacyjnej – bez narzekania, że się nie da. Wszystko się da,jeśli się tylko tego chce ;)

Taki jest plan a jak wyjdzie i jak się rozwinie, będziemy wszyscy obserwować.

Ewa


Żona swojego męża, matka swojego dziecka..Rasowa kura domowa, menedżer niewielkiej firmy - własnego domu.. 30-letnia - kochająca wszelkiej maści mazidła i pachnidła. Pachnąca czekoladą, migdałami i wanilią stała bywalczyni sieciowych drogerii i malutkich sklepików.


Do ponad 2 lat "odpoczywam od codzienności" w moim własnym kawałku sieci - Kosmetyki Pani Domu, gdzie piszę o kosmetykach dla kosmetykomaniaczek i tych zwykłych kobiet, które szukają czegoś NAJ.

"Codzienne debiuty" chciałabym "wzbogacić" informacjami o ogólnie pojętej urodzie. Ale zdarzyć się może, że przeczytacie coś mojego autorstwa całkiem nie związanego z kosmetycznym światkiem - i mam nadzieję, że z tego również wyjdzie coś fajnego :)





Początkująca żona i mama, zakochana po uszy w swoim mężu i córeczce. Taka mała wariatka z wieloma pomysłami i zainteresowaniami, spędzająca wolne chwile z najbliższymi na spacerze. Domatorka uwielbiająca czytać, gotować, pisać i ... poznawać wyjątkowych ludzi. Podchodząca do życia i świata z uśmiechem, którym lubi obdzielać innych.


Od niedawna tworzę swój prywatny kawałek sieci -W małym wariatkowie, gdzie piszę przeważnie o córeczce i swoich zwariowanych pomysłach na życie.

W "Codziennych debiutach" mam zamiar podzielić się swoimi doświadczeniami związanymi z dziećmi i nie tylko.





Jestem wielbicielką dobrego jedzenia i gotowania z rozsądkiem. W kuchni nic nie powinno sie marnować, trzeba zagospodarować każdy okruszek :) Nie toleruję tzw. dopalaczy czyli wszelkich kostek rosołowych, jarzynek czy innych przypraw na bazie głównie glutaminianu sodu. Smaczne i zdrowe jedzenie nie może być sztuczne, o czym od dłuższego czasu przekonuje na swoim blogu Codzienna kuchnia niecodzienna

Swoich czytelników nie pozostawiam samych sobie i jeśli mają pytania do mnie, to zawsze odpowiadam w miarę wiedzy.





Prawdziwa kobieta, mały wredny kameleon, pamiętliwa i bardzo wrażliwa,zmienna i humorzasta matka i żona, kobieta pracująca, właścicielka Owczarków. Fanka pieniących i pachnących wszystkich mazi kąpielowych. 
Barwny motyl, który żyje szybko i bardzo intensywnie, powoli brnąc do obranego celu. 
Od prawie dwóch lat właścicielka swojego małego kącika blogowego Life Like a butterflfy

Codzienne debiuty - to kolejne wyzwanie i świetna zabawa. 





Jestem kobietą jakich wiele, żoną, matką, nauczycielką, panią domu i ogródka. Nigdy się nie nudzę i nawet w wolnych chwilach jestem zajęta. Moje ulubione miejsce w domu - kuchnia :) Urodziłam się i wychowałam w mieście, ale od dziecka zakochana jestem w polskiej wsi. Moje niespełnione marzenie - nauczyć się grać na saksofonie - ale kto to wie :) Cel w życiu - bycie szczęśliwą, podejmowanie nowych wyzwań, poznawanie świata i ludzi, stawanie się lepszym człowiekiem. Uwielbiam ludzi z pasją, zwierzęta i pamiątki rodzinne. To co mnie odróżnia od innych kobiet - nienawidzę zakupów :) Dom to dla mnie miejsce do którego z radością wracam, azyl, oaza spokoju, ale czasem pole bitwy. Na pisanych przeze mnie blogach możecie poznać moje sposoby na "nienudzenie się" oraz podglądnąć co się dzieje u mnie na wsi :)






Żona, matka i babcia. Dom, ogródek i rodzina, to moje małe królestwo. Co za tym idzie, niepoprawna domatorka.
Zainteresowania przeróżne, cały czas też szukam nowych wyzwań, bo w zyciu trzeba spróbować wiele smaków. Nikt przecież nie będzie szczęśliwy, gdy codziennie będzie musiał jeść tę samą potrawę. 
Optymistka, chwilami romantyczka, a gdy przyjdzie potrzeba, zołza, która potrafi postawić "na swoim".
A co najważniejsze dla mnie? Cóż, najważniejsi są dla mnie ludzie, tak po prostu.

Opis bloga

Blog lifestylowy. Codzienne życie kobiety i wszystko co się z tym wiąże. 
Rodzina i sprawy domowe. Praca i relaks. Kuchnia i hobby. Mix różnorodności.




Kochająca żona, troskliwa mama i strażniczka domowego ogniska.

Młoda duchem, niepoprawna romantyczka.
Odrobinę zwariowana , chwilami zołzowata.
Lubiąca wyzwania .
Skrawek  mojego świata, znajduje się na  blogu:  i to i tamto
Moja życiowa myśl : Czasu nie da sie zatrzymać . 
Pielęgnujmy zatem każdą piękną chwilę, która
Nas w życiu spotyka.




Batrek

Cześć jestem póki co pierwszym facetem na tym blogu,
noo ktoś gwoździe wbijać musi :)
A na poważnie jestem raczej wesołym człowiekiem otwarty na nowe znajomości
kontakt z ludźmi nie sprawia mi przyjemność.
Jestem mężem i ojcem dwóch urwisów w wolnych chwilach po pracy 
majsterkuje, serfuje w internecie i słucham Depeche Mode.
Lubie dobrze zjeść co nie znaczy dużo lecz smacznie.
Pasjonat siorbania czyli popijam Yerba Mate 

2 komentarze :